poradnik

Kilka porad, jak obudzić w sobie wenę?

P22714851. Nic na siłę

Niestety jeśli będziemy próbować pisać coś na siłę, gdy brak nam weny, nic z tego nie wyjdzie. Stracimy tylko czas i dobre chęci, a na pewno to co napisaliśmy, nie będzie takie jak oczekujemy. Odechce się nam na dłuższą metę pisania. Przecież pisanie to coś co powinno sprawiać nam przyjemność, a nie tylko przykry obowiązek. Więc jeśli zaplanowaliśmy sobie, że dziś coś napiszemy, jednak nie mamy żadnego pomysłu, to lepiej to zostawić i poczekać. Na pewno to chwilowe i za kilka godzin, czy dni, wpadnie nam trochę więcej weny.

  1. Inspiracja

Jeśli zaś nie wiemy kompletnie o czym pisać, a żadne pomysły nie przychodzą od dłuższego czasu. Warto zostawić to na chwile, by obejrzeć coś inspirującego, czy krótki filmik, czy może poczytać książkę, lub bloga. Chodzi o to aby zainspirować się czymś co pomoże nam na kilka przemyśleń i uwag, które możemy przełożyć na swoją pracę nad napisaniem książki, bloga, pamiętnika, czy czegokolwiek. Czasem wystarczy przeczytać dobrą książkę, a po chwili masz głowę fajnych pomysłów.

  1. Wyłącz wszystko

Wyłącz wszystko co Cię rozprasza, wycisz się. Zamknij się w przysłowiowych czterech ścianach i zacznij pisać. Jeśli masz wiele czynników, które Cię rozpraszają, to znaczy, że nawet mając wenę, napisanie czegokolwiek zajmie Ci wiele czasu. Dlatego dobrym sposobem jest wyłączenie internetu i zamknięcie się w pokoju.

  1. Popytaj innych

Nie masz pomysłu na napisanie książki, postu czy opowiadania? Popytaj znajomych o czym by chcieli poczytać, co lubią, czego nie. To najlepsze źródło informacji o czym warto pisać, by zainteresować czytelnika. Oczywiście pisz o czym lubisz, ale czasem znajomi potrafią zainspirować do spróbowania czegoś nowego. Z tego miejsca dziękuję osobie, która podsunęła mi pomysł na napisanie tych porad, gdy ja narzekałam, że nie wiem o czym pisać 😛

  1. Zmień miejsce

Codziennie piszesz w tym samym miejscu i brakuje Ci weny? Zmień to, a zobaczysz jak miejsce w którym piszemy zmienia nasze myślenie, nastrój i pomysł na pisanie. Weź laptop, zeszyt, tablet czy komórkę, wyjdź na podwórko, usiądź na ławce albo huśtawce gdzie nie ma nikogo i pisz. Połóż się na hamaku i daj się ponieść swojej wyobraźni i rozmyśleniom.

  1. Śnij

Co może być trochę dziwne, ale większość swoich opowiadań napisałam na podstawie swoich snów. Oczywiście zmieniając wiele i dodając jeszcze więcej. Ostatniego czasu prowadziłam również sennik, który pozwolił mi na zapamiętywanie snów. Przez co budząc się rano nie zapominałam o czym śniłam, tylko od razu zapisywałam to w notatniku.

  1. Zrelaksuj się

Śpieszenie się i denerwowanie że tak mało się napisało nie pomoże Ci. Warto być wypoczętym pisząc oraz pełnym energii. Przygotuj sobie herbatę i ciastko, które będzie miłym elementem podczas pisania. Włącz muzykę, jeśli Ci to pomaga. Pójdź na długi spacer, na którym będziesz mógł przemyśleć dokładnie o czym będziesz pisać, albo zrób sobie gorącą kąpiel.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~***~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

I to by było na tyle, zapraszam serdecznie do własnych spostrzeżeń w komentarzach oraz obserwowania.

~Stokrotka~

2 myśli na temat “Kilka porad, jak obudzić w sobie wenę?

Dodaj komentarz